Pierwszy miesiąc szkoły minął mi pod znakiem powtórek, sprawdzianów i kartkówek z ubiegłorocznego materiału. Niestety, miało to swoje odbicie w liczbie przeczytanych i zrecenzowanych przeze mnie książek...
2. Deklaracja str. 311
3. Miecz orientu str. 321
4. Jedyna str. 329
5. Prochy str. 431
Razem 1940 stron, dziennie - niecałe 65. Czyli słabiutko...
Jednak, o dziwo, w miesiącu, w którym nie byłam zbyt aktywna książkowo, odwiedziliście mnie najwięcej razy w historii istnienia bloga - 9 972 razy! Bardzo dziękuję! Pojawiło się 3 nowych obserwatorów i prawie 100 komentarzy.
Oprócz 6 wymienionych wcześniej recenzji, na blogu pojawiło się także kilka innych postów. Wśród nich 3 nowe dyskusje "Ad rem..." - "Karne czytanie?", "Zabawa kodem" i "Życie po życiu". Postanowiłam także wprowadzić na blogu nowy cykl, który będzie się ukazywał co dwa tygodnie, naprzemiennie z "Ad rem..". Nazywa się "Relata refero..." i będę w tych postach umieszczać linki do tekstów, które mnie zainteresowały. Pierwszy post z serii (wraz z wytłumaczeniem nazwy ;)) znajdziecie tutaj. Ponadto, ukazała się recenzja wydania specjalnego magazynu "English Matters" - "Fashion". Umieściłam dwie relacje - jedną w warsztatów w Elblągu, które miałam przyjemność prowadzić i drugą, z Narodowego Czytania, które... nie było zbyt udane. Trochę o mnie możecie dowiedzieć się z 5. nominacji do LBA, a o pewnym ciekawym wyzwaniu, na którym objęłam patronat, przeczytacie tutaj.
Mam nadzieję, że październik (i nauczyciele) będzie dla mnie łaskawszy pod względem wolnego czasu i będę miała czas na czytanie i pisanie. A planuję m.in. stosik... Tylko czekam na jeszcze jedną książeczkę ^^
A jak Wam minął pierwszy miesiąc szkoły bądź ostatni wakacji? Ile książek "połknęliście"? Byliście na jakichś wydarzeniach kulturalnych?
U mnie tylko 4 przeczytane książki, ale stronnicowo podobnie wyszło. Podsumowanie tutaj -
OdpowiedzUsuńhttp://czytalski.blogspot.com/2014/10/podsumowanie-czytalskiego-wrzesnia.html
Nie jest źle, ja czytałam mniej, taki miałam wycisk w szkole ;)
OdpowiedzUsuńGratuluję i patronatu, i przeprowadzenia warsztatów!
Pozdrawiam cieplutko,
Julia :P
U mnie nauczyciele też nie dali chwili wytchnienia :/ Ale też myślę, że nie jest źle.
UsuńDziękuję i również pozdrawiam! ;)
ja niestety przeczytałam tylko 2 książki ponieważ w tygodniu nie mam wcale czasu, a w weekend lektury szkolne czytam :(
OdpowiedzUsuń