Po prawie miesiącu przerwy wracam z cyklem "Relata refero...". Dzisiaj będzie trochę inaczej. Jak z pewnością wiecie, wczoraj, 14. stycznia, zmarł Alan Rickman, niezapomniany odtwórca roli profesora Snape'a w serii filmów o Harry'm Potterze. To bardzo smutna wiadomość, zwłaszcza dla fanów.
Internet, oczywiście, zareagował. Jednak ponieważ uważam, że tym razem nie jest to tak głupie jak w przypadku zamachu w Paryżu (
KLIK) i jest poniekąd związane z kulturą, postanowiłam podzielić się z Wami obrazkami i zdjęciami, które szczególnie mnie poruszyły. Przyznam szczerze, że zapisuję je tutaj po części także dla siebie - niedługo znikną w odmęcie innych zdjęć, wydarzeń, postów. A ja chciałabym je zatrzymać...