Nefmi na...

email Facebook GooglePlus Twitter Instagram

Jak dobrze zacząć Nowy Rok?








Z książkami oczywiście! I ewentualnie płytami z muzyką i filmami. Jako, że uważam, że zaczęłam 2016 rok całkiem nieźle pod tym względem, postanowiłam się podzielić z Wami swoimi zdobyczami. Zapraszam na stosik :)


Zaczynając od lewej:
1. "War Horse" Michael Morpugo - box jest prezentem pod choinkę, który wypatrzyłam i wybrałam sobie w TK Maxx'ie. Kosztował 55 zł, czyli niecałe 8 zł za jedną książkę.
2. "Kensuke's Kingdom" Michael Morpugo - j.w.
3. "Long Way Home" Michael Morpugo - j.w.
4. "Mr Nobody's Eyes" Michael Morpugo - j.w.
5. "King of the Cloud" Michael Morpugo - j.w.
6. "Escape from Shangri-La" Michael Morpugo - j.w.
7. "Why the Whales Come" - Michael Morpugo - j.w.
8. "Emotionally Weird" Kate Atkinson - kupiłam ją za 5 zł podczas kiermaszu charytatywnego, o którym pisałam TUTAJ. Oprócz niej wyszperałam jeszcze "Dom wiatru" Titanii Hardie, ale zapomniałam umieścić jej w stosiku. Jakby ktoś był ciekaw, jej zdjęcie jest w relacji z wydarzenia ↑
9. "Deadly Detectives. Top Tips to Track Wildlife" Steve Backshall - znów TK Maxx, 20 zł. Prawdę mówiąc, kupiłam ją już jakiś czas temu, ale dopiero teraz zorientowałam się, że jeszcze się nią nie chwaliłam. Do zakupu skłoniły mnie przede wszystkim piękne zdjęcia zwierząt, jeszcze zobaczymy, jak stoi z treścią ;)
10. "Dziewiąty Legion" Rosemary Sutcliff - 10 zł, Allegro. Tu jest trochę dłuższa historia: mój tata dostał pod choinkę film o tym samym tytule, ekranizację powieści. A ja mam tak, że kiedy film mi się podoba, od razu chcę poznać książkę. Znalazłam ten jeden jedyny egzemplarz i nie było mowy, żebym go nie kupiła, bo przecież "Potem go nie będzie!" :D
11. "Beatrycze i Wergili" Yann Martel - 10 zł, moja mama wypatrzyła w Auchan. Nie słyszałam o niej wcześniej, ale ponieważ "Życie Pi" mnie zachwyciło, postanowiłam zaryzykować.
12. "Zaklinaczka słoni" Paulina Plewako - 7 zł, Saturn. Praca ze słoniami to niesamowita sprawa! A to książka poświęcona tylko temu. I cena przystępna... Czego chcieć więcej?
13. "Każdego dnia" David Levithan - wygrana w konkursie u Zakochanej w książkach. Szczerze przyznam, że kompletnie zapomniałam o swoim zgłoszeniu, więc informacja o wygranej mnie zaskoczyła. Ale to była naprawdę miła niespodzianka, tuż przed świętami ;)
14. "Pan Pip" Lloyd Jones - 7 zł, Saturn. Już od dawna przymierzałam się do zakupu tej powieści. Szczególnie zaciekawił mnie opis. Zobaczymy, czy było warto.
15. "Pamiętnik" Nicholas Sparks - prezent pod choinkę. Właściwie, to całość prenumeraty jest prezentem. Już się nie mogę doczekać, aż wszystkie powieści autora staną na mojej półce ♥
16. "List w butelce" Nicholas Sparks - j.w.
17. "Dla Ciebie wszystko" Nicholas Sparks - j.w.
18. "Panowie i damy" Terry Pratchett - kolejne części prenumeraty "Świata Dysku", 13 zł za tom.
19. "Maskarada" Terry Pratchett - j.w.
20. "Carpe Jugulum" Terry Pratchett - j.w.
21. "Kolor magii" Terry Pratchett - j.w.
22. "Upiór opery" Gaston Leroux - było podobnie, jak z "Dziewiątym Legionem" - obejrzałam film (a dokładnie musical, o którym za chwilę) i zapragnęłam jak najszybciej przeczytać książkę. Byłam już prawie zdecydowana na kupno, kiedy okazało się, że... książka stoi sobie spokojnie na półce mojej mamy. To nie mógł być przypadek. Lektura już za mną, recenzja mam nadzieję, niebawem.
23. "Wehikuł czasu" Herbert George Wells - pożyczona z biblioteczki babci. Trochę o niej słyszałam i nie mogłam się oprzeć ;)
24. "Milczenie owiec" Thomas Harris - j.w. Jestem w trakcie lektury. Naprawdę mocna książka, ale trzeba jej przyznać, że wciąga bez reszty.
25. "1001 książek, które musisz przeczytać" Peter Boxall - prezent pod choinkę. Ciocia zrobiła mi niespodziankę ^^


Poza tym otrzymałam jeszcze 2 filmy:
1. "Mary i Max" 
2. "Upiór w operze"
Oba już obejrzałam i oba mi się podobały, choć każdy ze względu na coś innego - "Mary i Max" zachwyca historią o niezwykłej przyjaźni, a "Upiór (...)" czaruje niesamowitą muzyką. Pewnie jeszcze napiszę o nich coś więcej, ale nie obiecuję, że stanie się to w najbliższym czasie.


Co poza tym? Świetna płyta Iron Maiden "Rock in Rio". Wybór padł na nią, bo przypadkiem obejrzałam ten koncert w telewizji. Jednak, mimo że wybór był raczej przypadkowy, kolokwialnie mówiąc, zakochałam się z niej - słucham na okrągło, raz jedną, raz drugą płytę. Prezent jak najbardziej trafiony ;)


Jako prezent pod choinkę, otrzymałam ponadto zakładkę to książek w kształcie sowy. Jest cudowna, na żywo wygląda jeszcze lepiej, niestety ma jeden mankament - przestrzeń między, nazwijmy to, trzonem, a częścią wygiętą jest zbyt mała i zakładka niszczy grzbiety książek, zwłaszcza tych w miękkiej oprawie. Może wymyślę, co można z tym zrobić, ale na razie korzystam z zakładki zaprezentowanej poniżej: 


Kupiłam ją na kilka dni przed świętami, na wrocławskiej Giełdzie Minerałów za 15 zł i jestem przeszczęśliwa, że się zdecydowałam. Świetnie spełnia swoje zadanie, nie szkodząc książce.

Co sądzicie o moim stosiku? Czytaliście coś? Polecacie? Oglądaliście któryś film? Lubicie tego typu zakładki? :)

13 komentarzy :

  1. Faktycznie znakomicie zaczęłaś rok :). Świetny stosik a raczej stos ;). Z wymienionych książek czytałam tylko "Pamiętnik" i "List w butelce". "Dla Ciebie wszystko" strasznie mnie kusi by również sobie sprawić. Zaciekawiłaś mnie "Milczeniem owiec", film oczywiście widziałam, jednak nie miałam okazji czytać książki. Jak mówisz, że mocna to może się skuszę...
    Co do zakładek to ja z takich nie korzystam bo mam swoje ręcznie robione frywolitkowe. Do takich metalowych jakoś nie mogę się skusić właśnie dlatego, ze bałam się, ze będą niszczyć książkę i zostawiać brzydkie wgniecenia.
    Pozdrawiam serdecznie,
    Biblioteczka Dagmary

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czytałam już kiedyś "Dla Ciebie wszystko" i pamiętam, że mi się podobała. W sumie, to lubię wszystkie książki Spraksa, które miałam okazję czytać :)
      "Milczenie(...)" polecam. Już skończyłam i ta książka jest naprawdę świetna.
      Nie spotkałam się jeszcze z frywolitkowymi zakładkami, ale z tego, co widzę, są naprawdę piękne ♥ Może zgłębię temat i spróbuję taką zrobić w wolnym czasie :)

      Również pozdrawiam!

      Usuń
  2. Życzę miłego czytania książki bardzo mnie zainteresowały pozdrawiam http://wiktoriaczytarazemzwami.blog.pl/

    OdpowiedzUsuń
  3. Uwielbiam motyw sówek, więc zakładki podbiły moje serce. :) A z książek zazdroszczę najbardziej "Każdego dnia".

    OdpowiedzUsuń
  4. Wyjątkowo nie będę zazdrościć książek, a umiejętności językowych. ;) Od jakiegoś czasu próbuję się podszkolić na tyle, żeby czytać w oryginale, ale póki co niewiele z tego wychodzi...

    OdpowiedzUsuń
  5. "Rock In Rio" wymiata. Aż chciałoby się wrócić do tamtych czasów.

    OdpowiedzUsuń
  6. Ze stosiku książkowego chciałabym przeczytać "Każdego dnia", poza tym muszę w końcu poznać Terry'ego Pratchetta i Sparksa. Kiedyś, gdy byłam w Matrasie, zwróciłam uwagę na taką ogromną księgę (trudno było jej nie zauważyć) z 1001 filmami, które warto obejrzeć i pamiętam, że bardzo mnie to zainteresowało. ^.^ Takim egzemplarzem o książkach też bym nie pogardziła! Zakładki są śliczne, szkoda, że jedna się nie sprawdza (ale za to jak pięknie wygląda!). Cóż ja widzę, "Upiór w operze". :) Muszę kiedyś obejrzeć.
    Zazdroszczę tyyylu zdobyczy. Życzę miłej lektury!
    zaczarrowana

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mój kuzyn dostał pod choinkę "1001 filmów, które musisz zobaczyć [obejrzeć?]" z tej serii. Takie książki to świetna sprawa - nie dość, że genialnie wyglądają na półce, to jeszcze są takim przewodnikiem po książkach, które naprawdę warto przeczytać. Ja jestem pewna, że będę się nie posiłkowała podczas wyboru lektury ;)
      "Upiora (...)" gorąco polecam, sama zakochałam się w muzyce ♥ Świetny jest też książkowy pierwowzór.
      Dziękuję! ^^

      Usuń
  7. Również nowy rok zapoczątkowałam stosikiem książek i uważam, że lepszego wejścia w 2016 nie mogłam sobie wymarzyć. :) Mam wielki sentyment do ,,Upiora w operze", klimat i muzyka są magiczne!
    Pozdrawiam,
    Geek of books&tvseries&films

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Koniecznie muszę zobaczyć Twój stosik! I w sumie cieszę się, że ktoś podziela moje zdanie o dobrym wchodzeniu w Nowy Rok :D
      Nie mogę się nie zgodzić, że są magiczne. Właściwie, myślę, że to właśnie muzyka i klimat (i może jeszcze genialna historia) sprawiły, że musical jest tak niepowtarzalny :)

      Również pozdrawiam!

      Usuń
  8. Piękne prezenty :) Oby sprawiły Ci radość :)

    OdpowiedzUsuń

Znasz już moje zdanie, teraz ja chciałabym poznać Twoje - wyraź opinię, zgódź się ze mną lub nie, podyskutuj, pożartuj. Zostaw po sobie ślad!