Wakacje 2014 roku minęły bezpowrotnie... Dzisiaj, 1. września zaczął się nowy rok szkolny. Trzecia klasa gimnazjum to nie przelewki - egzamin gimnazjalny, wybór liceum... Chyba na razie wolę o tym nie myśleć ;-) Dlatego skupmy się na książkach.
W sierpniu miałam trochę więcej zajęć (i wyjazdów) niż w lipcu, ale mimo to jestem bardzo zadowolona z mojego wyniku - 7 przeczytanych i zrecenzowanych pozycji:
1. Wilk str. 300
2. Play str. 463
3. Ostatni dzień lata str. 301
4. Arisjański fiolet. Cisza str. 401
5. Zło str. 384
6. Gwiazd naszych wina str. 312
7. Nigdy nie gasną str. 478
Czyli 2639 stron razem i niecałe 88 dziennie.
Oprócz recenzji książek pojawiła się także jedna magazynu do nauki angielskiego English Matters. English Spoken Today. A z "nie-recenzji" 4 posty z nowego cyklu "Ad rem..." ("Darmowe" książki?, Wymiany książkowe, Autorzy pod przykrywką i Ach, te zakończenia...). Mogliście także zobaczyć książki, które zawitały w mojej biblioteczce w lipcu i na początku sierpnia (tu) oraz przeczytać moje odpowiedzi na pytania z zabaw blogowych: My first book tag i Wymarzone Czytadełko. Pojawiła się także relacja (prawie) na żywo z pewnego wydarzenia kulturalnego, które miałam wątpliwą przyjemność oglądać...
Stronę odwiedziliście dokładnie 6 687 razy! Jest to (na razie?) absolutny rekord w liczbie wejść, za które bardzo Wam dziękuję. Poza tym: liczba obserwatorów - 126 (+5); osoby mające mnie w kręgach - 142 (+4); komentarze - 178. Jeszcze raz dziękuję i oby tak dalej ^^
Nie wiem, jak będzie we wrześniu z moim czasem na bloga i czytanie. Mam nadzieję, że nowi nauczyciele nie będą wymagać nie wiadomo czego i zostanie mi między szkołą a odrabianiem lekcji trochę czasu wolnego :-)
A jak Wy spędziliście drugi miesiąc wakacji? Na lekturę ilu książek starczyło Wam czasu?
Nefmi
Ja już wakacji nie mam :( ale chociaż byłam na udanym urlopie :) mój wynik to 9 i jestem z niego zadowolona :)
OdpowiedzUsuńJa jeszcze mam (plus szkoły). To gratuluję i życzę jeszcze lepszego we wrześniu :)
Usuńja nie miałam wakacji wcale;P za to podsumowanie ukazuje świetne wyniki fajne lektury!
OdpowiedzUsuńNawet króciutkiego urlopu?! Dziękuję ^^
UsuńŚwietny wynik! Gratuluję! U mnie trochę mniej, bo tylko 5 pozycji. Podobnie jak Ty byłam na wyjazdach, na których miałam trochę do roboty ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko!
Dziękuję! 5 to także świetny wynik, zwłaszcza, ze dobrze rozumiem, jak się czyta na wyjazdach, a właściwie się nie czyta - zawsze jest coś innego do roboty ;)
UsuńRównież pozdrawiam!
Sierpień zaczęłam mocno, ale później dostałam pracę i niestety, ale tempo mi spadło, bo po prostu nie miałam siły na czytanie :)
OdpowiedzUsuńPowodzenia w szkole :)