Tytuł oryginału: Hush, Hush
Autor: Becca Fitzpatrick
Kiedy tylko zobaczyłam tę książkę w bibliotece, ucieszyłam się i czym prędzej ją wypożyczyłam, ponieważ od dawna na nią "polowałam".
Opowiada historię szesnastoletniej Nory, niewyróżniającej się z tłumu uczennicy. Nauczyciel biologii postanowił rozsadzić klasę według własnej koncepcji i Nora musi usiąść z Patchem, tajemniczym, "zabójczo przystojnym" chłopakiem. Dziewczyna zakochuje się w nim, jednak niedługo po tym, jak go poznała, w jej życiu dzieją się rzeczy, których nie sposób wytłumaczyć...
"Chyba, że ktoś wie, e znalazł się w samym środku bitwy (...), którą od wieków toczą Upadli z Nieśmiertelnymi."
Książka zaczyna się w 1565 r. we Francji, kiedy jesteśmy świadkami spotkania Chaunceya z tajemniczym chłopcem, który żąda od niego przysięgi wierności...
Następnie przenosimy się do czasów współczesnych, do stanu Maine i nagle jesteśmy w sali od biologii, gdzie wszystko się zaczyna...
Zdarzenia opisywane są z punktu widzenia Nory.
Właśnie, Nora... Jest to dobrze ucząca się nastolatka, starająca się o stypendium i jak najlepsze oceny, aby pójść do college'u. Jest szczupła, ma długie nogi i burzę brązowych loków. Jej najlepszą przyjaciółką jest Vee.
Patch jest wysoki, ma ciemną karnację i czarne oczy. Skrywa wiele tajemnic, które Nora próbuje odkryć.
A teraz przyznam, że jestem mile zaskoczona książką, ponieważ myślałam, ze będzie to kolejny paranormal romance, jakich dużo. Jednak w "Szeptem", mimo iż Norze podoba się Patch, stara się go odtrącić, jakby podświadomie wyczuwając, że jest niebezpieczny.
Poza tym, oprócz odrabiania zadań domowych, pisania testów i wymykania się na spotkania i imprezy (co, swoją drogą, jest trochę nudne), pojawia się także wątek kryminalny. Opisuje on działania Nory, która próbuje odkryć co łączy Elliota, który niedawno przeniósł się do jej szkoły, z rzekomym samobójstwem Kjirsten, dziewczyny z jego dawnego liceum...
Książka napisana jest lekkim językiem, który łatwo zrozumieć. Lektura jest szybka i przyjemna.
Uważam, że książkę warto przeczytać. Polecam!
Nefmi
Fajna książka! Na pewno po nią sięgnę :)
OdpowiedzUsuńA mnie ta książka niespecjalnie zachwyciła. Wydawała mi się jakaś taka strasznie monotonna i napisana lekko "na siłę". Ale następne części (przynajmniej tę drugą, żeby sprawdzić czy przypadkiem to nie wina jakiegoś gorszego dnia xD) przeczytam ;)
OdpowiedzUsuńCzytałam i muszę powiedzieć, że jest to dobra, lekka lektura na odstresowanie, jednak nie rozwija za bardzo... Autorka miała ciekawy pomysł, w sumie cała seria jest dość oryginalna. Reasumując: dobra, ale nie zachwyca. Fajnie prowadzony blog, ładny szablon :) Zajrzysz też do mnie? http://firefrosted.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńSzukam tej książki po bibliotekach i znaleźć nie mogę :( Może na urodziny dostanę całą serię :)
OdpowiedzUsuń