Autor: Karolina Wojda
Anastacia była zwyczajną dziewczyną. Do czasu tragicznej śmierci brata...
Nawet teraz, trzy lata później, nastolatka nie umie poradzić sobie ze stratą, a na pewno nie pomaga jej w tym odkrycie, że wszystko stało się z powodu pewnej mrocznej tajemnicy, którą razem z przyjaciółmi spróbuje rozwiązać...
Jakie wydarzenia sprawiły, że spokojna i zawsze uśmiechnięta Charlotte, zapałała nienawiścią do całego świata i wszystkich ludzi? Czy można jej pomóc? I ile jest w stanie poświęcić Anastacia, by wypełnić swoją misję?
"Wszyscy uważają, że dobre życie to życie usłane różami. A dlaczego zapominają o kolcach? Czasami natrafiamy na miękkie płatki, które delikatnie koją nasza skórę, a czasami na ostre kolce, przebijające ją na wylot. Wtedy przypominamy sobie, że musimy doceniać każdą chwilę i być wdzięczni Bogu za to, że pozwala nam od czasu do czasu dotknąć płatków."
"Feniks - początek" jest debiutancką powieścią Karoliny Wojdy, studentki Dolnośląskiej Szkoły Wyższej we Wrocławiu.
Trzeba przyznać, że autorka ma talent do tworzenia wyjątkowo realistycznych postaci. Główną bohaterkę, a zarazem zarazem narratorkę powieści, Anę, poznajemy kiedy ma 14 lat, gdy w parku zostaje zamordowany jej starszy brat Peter. Jednak irytowały mnie zmiany nastrojów Any. W jednaj chwili wściekła, potem zrezygnowana, szczęśliwa, z jednej strony chce się zabić, a w następnym rozdziale chce cieszyć się życiem, i tak w kółko!
Bardzo chciałabym mieć takich przyjaciół, jakich posiada Anastacia. Zrobiliby dla niej wszystko. To się zdarza bardzo rzadko...
„Przyjacielem jest się od zawsze i na zawsze, czy tego chcemy, czy nie. Przyjaciel to nasza bratnia dusza, którą spotykamy w najmniej oczekiwanym momencie życia, lecz w najlepszym momencie dla naszej duszy.”
Victor. Przyjaciel zmarłego brata Any, zawsze był przy niej kiedy go potrzebowała. Bardzo się zawiodłam, ponieważ jego miłość do głównej bohaterki była do przewidzenia i przynajmniej według mnie, zbyt szybko "wprowadzona" do książki. Jednakże mimo to przyjemnie było o niej czytać :)
„Dmuchamy słowami na prawo i lewo tak jak dmuchawcem szasta wiatr, zasiewając go, gdzie popadnie. Niestety, zazwyczaj te słowa zmieniają się w sztylety i gdy się tego najmniej spodziewamy, wbijają nam się prosto w serce”.
Piękna okładka przyciąga wzrok i zachęca do lektury.
Bardzo mi przykro to pisać, gdyż książka jest naprawdę świetna, jednak korektor chyba miał urlop! Niestety, nie było rozdziału bez błędów. Od braku przecinków i pojedynczych literek, poprzez złą kolejność wyrazów, po zmianę czcionki w kilku fragmentach na inną! Wiem, że to nie jest wina autorki, jednak mam nadzieję, że błędy zostaną poprawiane...
Język w książce jest prosty, młodzieżowy i zrozumiały dla czytelnika, jednak wiele zdań zaskakuje swoją mądrością i głębokim sensem. Jest to naprawdę duży plus. Fabuła pełna zwrotów akcji, świetnie wykreowany świat. Naprawdę warto!
Polecam!
Nefmi
Trochę przerażają mnie wahania nastrojów głównej bohaterki, gdyż takiego czegoś nie lubię, ale i tak mam ochotę na tę książkę :)
OdpowiedzUsuńTak rzeczywiście, to jest trochę irytujące, jednak mimo wszystko warto :)
UsuńBohaterka rzeczywiście miewa wahania nastroju ale zauważcie, że tak naprawdę się dzieje u większości panienek w tym wieku tylko o tym zapominamy i w rzeczywistości też nas to irytuję, Książkę mam i przeczytałam w dwa dni. Polecam
UsuńHm hm lubię debiuty więc za niedługo sięgnę ;)
OdpowiedzUsuńTo dobrze, bo naprawdę warto :D
UsuńJa również miałam podobne odczucia jak Ty odnośnie głównej bohaterki - jednak to było rok temu gdy książka się ukazała w księgarni. Dzisiaj gdy udało mi się studiować psychologię i przeczytałam Feniksa raz jeszcze mam juz całkiem inne spostrzeżenia i emocje związane z tą książką. Myślę, że Anastacia jest po prostu osobowością depresyjną - co autorka również sugeruje faktem, że Ana była w szpitalu psychiatrycznym i leczyła się na depresję po śmierci brata. Osobowości depresyjne mają tendencję do zmiany nastrojów, są bardzo labilne emocjonalne i nie stałe. Wszystko to ma Anastacia i tak jak dla zwykłego czytelnika jest to flustrujące bo nie znane nam na codzień tak po prostu niestety bardzo realne i prawdziwe w świecie psychologii. Na zajęciach z psychologii klinicznej robiłam opis przypadku właśnie Anastaci (ponieważ mieliśmy sobie wybrać postać fikcyjną na rzecz ćwiczeń) i okazało się, że autorka faktycznie doskonale pokazała jej osobowość i po takich wydarzeniac jest to mocno prawdopodobny scenariusz. Nie wiem czy autorka ma taki instynkt czy po prosu studiuje psychologię, ale widać, że zna się na psychice ludzi. Ja od siebie mogę powiedzieć, że błędy zawarte w książce typu literówki, stylistyka, zbitka słów są karygodne i masz rację to wygląda tak jak by wydawnictwo nic od siebie nie dało a wręcz zabrało i to faktycznie ogromnie przeszkadza. Jednak całość fabuła, obraz postaci, zajebiste i głębokie cytaty, które mam zapisane na ścianie swojego pokoju zasługują na złoty medal. Ja polecam i mam nadzieję, że odnajdziecie tam siebie tak jak ja odnalazłam.
OdpowiedzUsuńPsycholka,.. :)
Wow, ale się rozpisałaś :) Może rzeczywiście masz rację, że to była depresja, jednak mnie to irytowało :(
Usuńtak, błędy są straszne. Myślałam, że to może taka wadliwa partia, ale skoro już rok temu były... Szkoda...
Mnie również cytaty zachwyciły :)
Pozdrawiam!
Witaj :) znalazłem dziś twego bloga i postanowiłem go przeczytać :) jak przeczytam będę pisał aktywniej komentarze póki co zapraszam do mnie
OdpowiedzUsuńBardzo się cieszę, im więcej czytelników tym lepiej :)
UsuńNa bloga chętnie zajrzę, pozdrawiam!
Przyznaję, że trochę się zainteresowałam, ale chyba poczekam na jeszcze jakieś recenzje, zanim sięgnę po tą książkę. Nie jestem w 100% przekonana. Ale Twoja recenzja sprawiła, że będę śledzić ten tytuł i kolejne wpisy na jego temat :)
OdpowiedzUsuńCieszę się, że Cię zaciekawiłam :)
UsuńInną recenzję możesz znaleźć:
http://mirror-of--soul.blogspot.com/2013/09/feniks-poczatek-karolina-wojda.html
Pozdrawiam!
Witam!
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że recenzja była ciekawa...
Na przyszłość prosiłabym informacje o konkursie przesyła mailowo (podany w "Kontakt") lub w komentarzu w zakładce "Konkursy", a ja chętnie udostępnię informację o nich.
Pozdrawiam!