Źródło. |
BookShoty, zalety Kindle'a, czytanie głupich książek i odróżnianie czytających od tych, którzy tylko udają. Zapraszam serdecznie!
- "James Paterson jest obecnie najlepiej zarabiającym pisarzem na świecie, sprzedającym rokrocznie miliony książek. Wciąż jednak szuka sposobów na dotarcie do nowych czytelników: tym razem obrał sobie za cel ludzi, którzy porzucili lekturę dla telewizji, gier komputerowych, filmów czy mediów społecznych. Będzie wydawał dla nich tzw. BookShoty." Nie powiem, ciekawa koncepcja i może w Polsce także by się sprawdziła. Kto wie? Jak myślicie, czy taka forma promowania czytelnictwa jest skuteczna?
- Jestem szczęśliwą posiadaczką Kindle'a i muszę zacząć sięgać po niego częściej, bo ostatnio trochę go zaniedbuję. A jeśli Wy zastanawiacie się nad czytnikiem, to odsyłam tutaj: Czym Kindle wygrywa z papierową książką. Krótko i dosadnie o zaletach czytania e-booków.
- Często wypływają historie pisarzy, których najpierw wiele wydawnictw odrzuciło, ale kiedy jedno dało im szansę, to osiągnęli ogromny sukces. Ciekawą sytuację miała J.K.Rowling, która dwa razy przeżyła swój debiut - najpierw z Harrym Potterem, a potem z "Wołaniem Kukułki", które napisała pod pseudonimem. Ostatnio pisarka zdecydowała się podzielić z fanami listami od wydawnictw, które ją odrzuciły.
- Tekst prawie sprzed roku, ale nadal aktualny - Jak czytać głupie książki. Dla hejtu, dla opinii czy może dla siebie? :)
- I na koniec, w ramach ciekawostki: Jak odróżnić kogoś kto czyta od tego, który tylko udaje, że czyta?
Chyba najbardziej zainteresowały mnie odpowiedzi od wydawnictw :D Rowling nie miała łatwo :D
OdpowiedzUsuńDzięki za "Jak czytać głupie książki?". Wspaniałe!
OdpowiedzUsuń