Coś jest nie tak. Pamiętam, że jeszcze niedawno świętowałam koniec 2013 roku, a tu już trzeba witać 2015. Nawet nie wiem, kiedy mi ten czas uciekł. Macie podobne wrażenie?
Rok temu tego nie robiłam, ale stwierdziłam, że może warto napisać jakieś podsumowanie 2014 roku. Nie będę robić rankingów najlepszych i najgorszych książek, bo podejrzewam, że nie dałabym rady ich wybrać spośród wielu, które przeczytałam. A nawet jeśli, to zajęłoby za dużo miejsca. Jednakże chciałabym tutaj umieścić trochę statystyk, które zapowiadałam w poście urodzinowym.
Najpierw krótko o grudniu, ponieważ nie będę już osobnego podsumowania dla tego miesiąca.
1. Dziewczyna w czerwonej pelerynie str. 358
2. W zbawiennej próżni str. 350
3. 13 małych błękitnych kopert str. 335
Razem 1043 strony, dziennie - ok. 34.
Oprócz tego wzięłam udział w 5 wyzwaniach czytelniczych:
- Wyzwanie Biblioteczne - ZREALIZOWANE (26/16-30 książek)
- Czytam fantastykę - ZREALIZOWANE (w każdym miesiącu przeczytałam przynajmniej 1 książkę fantastyczną)
- Czytam opasłe tomiska - ZREALIZOWANE (nie było minimalnej ilości książek, a ja przeczytałam ich 46, więc myślę, że zrealizowałam wyzwanie)
- Przeczytam tyle, ile mam wzrostu - ZREALIZOWANE (195/175 cm - czyli mam 20 cm nadwyżki)
- Z półki - NIEZREALIZOWANE (niestety, zabrakło mi 3 pozycji do zrealizowania wyzwania)
Jestem bardzo zadowolona, mimo tego jednego niezrealizowanego wyzwania. W tym roku także chcę brać w nich udział, więc jeśli znacie jakieś albo sami je organizujecie, dajcie znać!
Co jeszcze wydarzyło się w minionym roku? Blog przeszedł metamorfozę i od dłuższego czasu niewiele zmieniam - jestem zadowolona z wyglądu. Nawiązałam kilka nowych współprac, recenzowałam także pojedyncze książki dla wydawnictw i samych autorów. W tym miejscu chciałabym bardzo podziękować za okazane zaufanie. Pojawiły się dwa nowe cykle: "Ad rem..." i "Relata refero...". W czasie wakacji na zaproszenie eKulturalnych pojechałam do Elbląga i poprowadziłam warsztaty w ramach "Mediakacji - wakacji z mediami". Ponadto objęłam patronat nad wyzwaniem "eKulturalni tu byli...". Odwiedziłam Tergi Dobrej Książki we Wrocławiu. Odbyły się także dwa konkursy, jeden zakończył się całkiem niedawno.
Czego możecie spodziewać się w 2015 roku? Kolejnych recenzji! Bo czego innego? ;) Książek, czasopism, może pomyślę o recenzjach filmowych... Co Wy na to? Mam zamiar kontynuować piątkowe cykle, myślę nad jeszcze jednym, ale to nic pewnego. Może uda się też zorganizować kilka konkursów? :D
Dziękowałam już wcześniej, podziękuję także teraz. Za to, że czytacie komentujecie, bierzecie udział w konkursach - po prostu, za to, że jesteście ze mną! Mam nadzieję, że będziecie obecni i w tym roku :)
A że dziś Nowy Rok, chciałabym życzyć Wam wszystkiego, co najlepsze. Żeby rok 2015 okazał się lepszy od poprzedniego i gorszy od kolejnego. Żeby Wasze marzenia się spełniły. I żebyście na wszystko znaleźli czas ;)
Wasza,
Zaczytanego nowego roku! Oby wszystkie Twoje plany się ziściły!
OdpowiedzUsuńDziękuję i wzajemnie! :)
UsuńCudowne statystki :) Ja tez poległam z wyzwaniem 'z półki' i tez zabrakło mi 3 pozycji :]
OdpowiedzUsuńHappy 2015!
Dziękuję! Hah, jaka zgodność wśród nas :D Ale w tym roku na pewno się uda ;)
UsuńGratuluję wyników :)
OdpowiedzUsuńI oczywiście zaczytanego 2015 roku, bo jakżeby bez książek żyć?
Dziękuję! Też sobie tego nie wyobrażam :o
UsuńJa się podjąłem tylko jednego wyzwania, ale jeszcze nie zliczyłem centymetrów ;) I zapraszam na moje podsumowanie http://czytalski.blogspot.com/2015/01/podsumowanie-czytalskiego-grudnia-i.html
OdpowiedzUsuń