Wydawnictwo: Uroboros
Ilość stron: 510
Tajemniczy klasztor.
Tajemnicze anioły.
Tajemniczy Diabelski Krąg.
Trzynastoletnia Nina przyjeżdża do klasztoru w małej miejscowości Markoty, lecz dopiero z czasem domyśli się, dlaczego anioły właśnie ją zaprosiły na te niezwykłe "wakacje".
Jedno jest pewne - będzie to dla niej niezwykła przygoda, która zaważy na całym jej życiu. Dzięki aniołom Nina przeżyje niezapomniane chwile, rozwiąże zagadkę przeszłości, zdobędzie nowych przyjaciół i - przede wszystkim - pozna samą siebie.
"Kiedy ludzie godzą się ze stratą?
Chyba nigdy, pomyślała. Pewnie łatwiej pogodzić się ze śmiercią niż z takim zniknięciem. Umarli przynajmniej nie cierpią (...)."
Z tego co wiem, Anna Kańtoch jest już dość znaną pisarką. Jednak ja muszę przyznać, wcześniej o niej nie słyszałam. Moją uwagę zwróciła dopiero "Tajemnica Diabelskiego Kręgu".
Powieść jest swoistym połączeniem fantastyki i powieści detektywistycznej. Detektywistycznej, bo trzeba wspomnieć, że tytułowa tajemnica Diabelskiego Kręgu nie jest jedyną zagadką, którą musi rozwikłać Nina. Czy "anioły" naprawdę są aniołami? Dlaczego przybyły na Ziemię? I w końcu, w jakim celu zgromadziły trzynaścioro dzieci w różnym wieku i z różnych części Polski, w dawno opuszczonym klasztorze?
Nie chciałabym zdradzić zbyt wiele, żeby nie psuć nikomu przyjemności z czytania. Jednak powiem Wam, że ilość emocji, napięcia i niespodziewanych zwrotów akcji jest optymalna dla objętości książki.
"(...) znajomość nawet najgorszej prawdy jest lepsza niż wyobrażanie sobie makabrycznych rzeczy."
Narracja została poprowadzona w trzeciej osobie, lecz mimo to lepiej poznajemy tylko Ninę. Autorka nie zdradza myśli ani uczuć pozostałych postaci, chociaż pojawia się ich sporo. Nie mogę powiedzieć, żeby były niedopracowane, jednak żałuję, że pani Kańtoch nie poświęciła im ciut więcej miejsca - chętnie dowiedziałabym się o nich więcej. Zwłaszcza, że każda postać była oryginalna i na swój sposób wzbudzała zainteresowanie.
Choć książka jest skierowana raczej do młodszych czytelników, fabuła jest w stanie zaciekawić i tych starszych. Przede wszystkim ze względu na nieprzewidywalność i coraz to nowe zagadki, przewijające się przez historii i łączące ze sobą. A bogaty zakres słów oraz ciekawe opisy i dialogi tylko uprzyjemniają lekturę.
Jako że jest to powieść o młodzieży, pojawiają się tutaj również typowe problemy tejże grupy wiekowej. Nina zawiera nowe przyjaźnie, stara się zdobyć akceptację w grupie i boryka się z problemem strachu przed publicznymi wystąpieniami.
"Czy można żałować wspomnień, o których człowiek nawet nie pamięta, że je miał?"
Podsumowując, "Tajemnica Diabelskiego Kręgu" to świetna powieść przede wszystkim młodzieży. Jednak jestem przekonana, że także dorośli ją docenią i mile spędzą z nią czas. Bohaterowie są naturalni, a dzięki temu przekonujący. Ciekawa historia, tajemnice przeszłości i przygody. Wszystko to składa się na świetną powieść, którą szczerze Wam polecam!
Książka bierze udział w wyzwaniach;
Przeczytam książkę, która...;
Przeczytam tyle, ile mam wzrostu.
Jakoś mnie do niej nie ciągnie, ale może kiedyś. ;)
OdpowiedzUsuńZ chęcią kiedyś przeczytam :)
OdpowiedzUsuńKiedyś chciałam przeczytać, ale zapomniałam o niej całkowicie ;)
OdpowiedzUsuńRozumiem, że Ci o niej przypomniałam i teraz już na pewną ją przeczytasz, tak? :D
UsuńAjć, kusisz :D ja również nie czytałam nic tej autorki, nie zmienia to jednak faktu, że chcę :) Mam nadzieję, że przyjdzie na nią czas :)
OdpowiedzUsuńKiedyś przyjdzie na pewno ;)
UsuńCzuję się zaintrygowany Twoją recenzją, zwłaszcza, że lubię książki kierowane do młodszych czytelników.
OdpowiedzUsuńCieszę się! Jeśli lubisz tego typu książki, to powinna przypaść Ci do gustu :)
UsuńNie mój styl trochę przez te elementy fantastyki.
OdpowiedzUsuń