Źródło. |
W dzisiejszym RR: ręczne pisanie, zakreślacze, zasady blogera i kolorowanki antystresowe. Zapraszam! :)
- Tekst sprzed dwóch miesięcy, ale jak najbardziej aktualny - zestawienie 8 rzeczy, które zrozumie tylko drugi książkoholik. Czyli trochę o wizycie w księgarni, nieplanowanych zakupach i "Znowu brakuje mi półek!" na wesoło. I o tym, co nieczytający tracą ;)
- W XXI wieku ludzie znacznie częściej piszą na klawiaturze niż ręcznie. A wyobrażacie sobie napisać ręcznie całą książkę? Podejrzewam, że nie. A Neil Gaiman tak robi. I okazuje się, że pisarz za pomocą pióra i notesu tworzy nie tylko książki, ale także scenariusze filmowe i komiksowe. W tekście znajdziecie kilka stron rękopisów, m.in. z "Koraliny" i "Księgi Cmentarnej".
- Zastanawialiście się kiedyś, jak powstały zakreślacze? Takie zwykłe, w przeróżnych kolorach, ale zazwyczaj żółte, które niezmiernie pomagają w nauce? Nie? To z pomocą przychodzi Wam autor "Kulturą w płot". Stawiając sobie pytanie "Dlaczego właściwie zakreślacz wygląda tak, jak wygląda?" pokrótce opowiada czytelnikowi historię słynnego na całym świecie produktu Stabilo.
- Nie mam pojęcia dlaczego tym tekstem nie podzieliłam się wcześniej, ale lepiej późno niż wcale, prawda? 5 zasad, których musi przestrzegać każdy szanujący się bloger. Przydatne, zwłaszcza dla tych, którzy blogują od niedawna.
- I na koniec, trochę o popularnych ostatnimi czasy kolorowankach antystresowych. I, jeśli jeszcze się zastanawiacie, 10 arkuszy do wydrukowania za darmo ;)
Dziękuję serdecznie za zalinkowanie mojego bloga. :)
OdpowiedzUsuńGaiman ma ciekawy sposób na pisanie książek. Aż dziwi, że ktoś w obecnych czasach nie pisze ich na komputerze, ale na papierze. :)
Nieraz używałam zakreślaczy, mam komplecik w szufladzie, ale nigdy nie zastanawiałam się nad tym, jak go stworzono. Teraz już wiem. :)
5 zasad blogera - staram się ich przestrzegać, ale nie powiem, bym znalazła wśród nich coś, o czym bym już nie wiedziała. :)
Te kolorowanki- lew i sowa najlepsze. :) Po prostu wow!