W ETAP'ie nastaje względny spokój. Większość zagrożeń należy do przeszłości. Teraz zamiast Sama rządzi rada.
Lecz pewnego dnia, pojawia się Prorokini... Nie wiadomo już co jest prawdą, a co kłamstwem... Podobno z ETAP'u można uciec... Ale czy to prawda?
Polecam!
Brak komentarzy :
Prześlij komentarz
Znasz już moje zdanie, teraz ja chciałabym poznać Twoje - wyraź opinię, zgódź się ze mną lub nie, podyskutuj, pożartuj. Zostaw po sobie ślad!