Nefmi na...

email Facebook GooglePlus Twitter Instagram

"English Matters" nr 53/2015 lipiec/sierpień


Wróciłam i zaczynam nadrabiać. Dziś, w ostatni dzień wakacji, przychodzę do Was z recenzją lipcowo-sierpniowego wydania magazynu "English Matters"...

Wiodącym tematem numeru jest osoba Johnny'ego Deppa. Tego aktora kojarzy chyba każdy, przede wszystkim ze względu na rolę w serii filmów "Piraci z Karaibów". Właśnie kreacją Jacka Sparrowa Johnny Depp ujął mnie po raz pierwszy. W artykule The Many Masks of Johnny Depp poznajemy od początku do końca historię kariery Deppa, dowiadujemy się także sporo o jego dzieciństwie i życiu prywatnym. Jako, że bardzo tegoż aktora lubię, artykuł przeczytałam z niekłamanym zainteresowaniem.

Niezwykle ciekawym okazał się także tekst dotyczący au pair pt. On Par with the Family. Wady, zalety i niezbędne przygotowanie do pracy - to wszystko znajdziecie w tekście. Więc jeśli ktoś z Was jest zainteresowany taką karierą, szczerze polecam artykuł.

Popularny ostatnimi czasy zespół Thirty Seconds to Mars zagościł na łamach magazynu. Historia, dyskografia i trochę ciekawostek o członkach zespołu to prawdziwa gratka, zarówno dla fanów, jak i dla tych, którzy zespołu nie znają.


Jako, że "siedzę" w książkach zaciekawił mnie tekst Contemporary American Literature, w którym autor przybliża czytelnikowi amerykańską literaturę współczesną. Co na nią wpłynęło? Jak się rozwijała? Jakie są jej najwybitniejsze przykłady? Odpowiedzi na te pytania znajdziecie w artykule.

Jako, że jest to numer wakacyjny, nie mogło zabraknąć interesujących artykułów w dziale Travel. Cyprus: The Birthplace of Beauty nie pozostawia wątpliwości, gdzie warto pojechać na urlop za rok, a Travel Nightmares, jak sam tytuł mówi, przybliża podróżne koszmary. A że poza tym radzi, jak ich uniknąć, uważam tekst za bardzo przydatny.


~~~
Jak zazwyczaj: nie mogę powiedzieć złego słowa na magazyn. Jego lektura była czystą przyjemnością i myślę, że trochę się przy okazji nauczyłam. Już nie mogę się doczekać kolejnego wydania :)

Za bliższe spotkanie z Johnny'm Deppem i możliwość poznania amerykańskiej literatury dziękuję wydawnictwu Colorful Media!

7 komentarzy :

  1. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  2. Depp i 30stm - to dla mnie za dużo. Umieram <3

    OdpowiedzUsuń
  3. Zdecydowałam się kupować od tego miesiąca, mam już następny numer, ale muszę zdobyć kilka ostatnich, bo magazyn bardzo mi się podoba. Szkoda że to dwumiesięcznik, mógłby wychodzić częściej. :P

    OdpowiedzUsuń
  4. Miło wspominam to wydanie :) Kolejne już czeka na półce :)
    Moje-ukochane-czytadelka

    OdpowiedzUsuń
  5. Jak dla mnie ten numer okazał się średni, ale i tak lubię te gazetki :)

    OdpowiedzUsuń

Znasz już moje zdanie, teraz ja chciałabym poznać Twoje - wyraź opinię, zgódź się ze mną lub nie, podyskutuj, pożartuj. Zostaw po sobie ślad!